Blisko plaży, ale akustyka między pokojami słaba.

bliskość do plaży i najważniejszych zabytków

Miałem blisko zarówno do Chiesa di San Nicolo al Lido jak i do Bazylika di San Marco, tylko 3.5 km. Śniadanie na miejscu spełniło się idealnie! Jednak pokój był pełen komarów, co znacznie psuło komfort.

Hotel leży tuż przy plaży, co jest dużym atutem, ponieważ po intensywnym dniu zwiedzania Wenecji można szybko zrelaksować się nad morzem. Śniadania były bardzo smaczne, szczególnie ceniłem sobie różnorodność słodkości oraz świeżych owoców. Również bliskość przystanku autobusowego umożliwiła łatwy dojazd do centrum Wenecji.

Miałem problem z akustyką, słychać było rozmowy sąsiadów.

Hotel świetnie położony, tuż przy plaży. Pokój był dużym zaskoczeniem, czysty i dobrze urządzony, a śniadania pełne pysznych dań. Obsługa przyjazna, a taras z widokiem na morze to prawdziwa perełka!

Jednak kawa w restauracji mogłaby być lepsza.

Spędziłem świetne 3 noce w Lido, a największym plusem były junior suite, które były przestronne i wygodne, idealne dla rodziny. Podczas śniadania zachwyciły mnie domowe wypieki, naprawdę pyszne! Chętnie wróciłbym do tego miejsca!

Przyjemna atmosfera na plaży.

Oczekiwaliśmy lepszej czystości w restauracji, a hałasy z sąsiednich pokoi znacząco przeszkadzały w spokojnym wypoczynku. Nie działała klimatyzacja, co wpłynęło na nasz komfort.

Wspaniała lokalizacja, ogromny taras widokowy, przyjazny personel, fantastyczne miejsce na wypoczynek.

Spokojna lokalizacja w Lido, blisko plaży.

Pokój był zbyt głośny, ponieważ słyszeliśmy wszystko od sąsiadów. Problemy z czystością, a aneks kuchenny był słabo wyposażony. Personel w recepcji nie był pomocny.

niesamowity widok z tarasu na dachu!

świetna lokalizacja, duża plaża.

zbyt gorąco na tarasie.

Niezły wybór, krótkie wakacje w Lido di Venezia, prawdziwy stosunek jakości do ceny. Mieliśmy pokój z ogromnym tarasem, gdzie można było wypić kawę z widokiem na okolicę. Zawsze warto zarezerwować pokój z balkonem, bo to dodaje uroku pobytowi.

Pokój był pełen komarów, co znacznie psuło komfort, a otwarte okna przez sprzątaczki przyciągały nowe owady. Zasłony nie były takie same jak na zdjęciach, a dzieci nie miały osobnego łóżka, jak obiecywano. Na plus zasługuje aneks kuchenny, w którym można się było samodzielnie wyżywić, jednak za tę cenę standard nie był zadowalający. Śniadania były smaczne, zwłaszcza frytki karbowane.